Cześć wam.
Tak jak w temacie, mój skuter nie chce zapalić. Nie skutkuje ani z rozrusznika ani z kopniaka.
Miałem taki sam problem tydzień temu, wtedy to była wina spalonego modułu.
Teraz też przypuszczam, że to moduł padł.
Tylko jest mały problem. Ja nie chce co tydzień wydawać 60zł na nowy, chiński moduł.
Co może być przyczyną. Proszę pomóżcie, bo jeżdżenie jest jak narkotyk
PS Mój wcześniejszy moduł też był chiński i jakoś jeżdziłem 2 miesiące bez żadnych usterek itp.